Dagusia napisał:
a ja ze swojej strony powinnam zacząć krzyczeć!
chleb, ser żółty?! Tego fretka dawać nie można ....
a owoce i warzywa, bardzo rzadko i w małych ilościach.
Dagusiu nie mowimy tu o kosmicznych ilosciach i nie codziennie. to sa dodatki ,aby zroznicowac diete Freda.hodowla Ffretki nie powinna polegac na ksiazkowym podawaniu jedzonka...rozmawialam z nie jednym hodowca oraz moim zaufanym od lat weterynarzem Fredzioszki. NIE MA ZADNYCH PRZECIWSKAZAN!!! i odpusc sobie krzyk
pytanie retoryczne:od ilu lat zajmujesz sie Freciakami?
Ostatnio edytowany przez karkabmp (2009-10-09 10:39:30)
Offline
Ja nie krzyczę, mówię tylko że powinnam ...
Nie mówię także że trzeba się zajmować ogonkiem książkowo, ale trzeba
zwrócić uwagę też na to co jest zakazane i nie powinny tego dostawać.
Ja ze swojej strony odpuściłabym ten chleb, jest wiele stron gdzie o tym piszę.
Ser żółty też mi jakoś nie pasuję ...
Ja też rozmawiałam z weterynarzem i to nie jednym, z wieloma osobami które na fretkach się znają, więc wiesz ile ludzi tyle poglądów,
każda inaczej przyswaja różne produkty itp itd
Tylko, że takie różne karmienie może sie w późniejszym czasie odbić na zdrowiu fretki.
Rób jak chcesz i co chcesz, ja tylko wyrażam woje zdanie.
Fretki mam od 2lat, interesowałam się nimi jeszcze w podstawówce, ale nie rozumiem czemu o to pytasz
bo tu nie chodzi o to ile się nimi zajmuję, ale o to ile ktoś wie na dany temat.
Ja ze swojej strony kończę tu dyskusje, bo to nie temat o tym i proszę już na ten temat nie pisać bo się śmietnik robi.
Jeżeli chcesz kontynuować, napisz do mnie na PW.
Ostatnio edytowany przez Dagusia (2009-10-09 10:53:00)
Offline
Ale ja bym chciała jeszcze do tego sera wrócić bo on jest produktem mlecznym no a ogony no cóż hmmm.... mają po serze biegunkę i niekorzystnie wpływa to na ich zdrowie.... To ile Dagusia ma fretki nie ma nic do rzeczy w ogóle....
Offline
Po pierwsze, masło (nie margarynę) np. można dawać w niewielkich ilościach mimo, ze posiada laktozę - gdyż są to bardzo zdrowe tłuszcze (oczywiście w odpowiednich ilościach) sery to przede wszystkim sól... która jest bardzo szkodliwa.
Spoiler:
Temat przeniesiony do http://www.freciochy.pun.pl/viewtopic.php?id=162
Koniec tej rozmowy! Temat jest o kastratach a nie o odpowiednim żywieniu! Myślę że jest już wyczerpany. Pozostawiam do wglądu!
ZAMYKAM!
Offline