Czasem zaglądam na jedna stronkę. Wczoraj jak sobie poczytałam na temat suchych karm to aż mi się włos zjeżył. Pomyśleć, że kocie karmy z przeznaczeniem dla fretek oraz fretkowe karmy mające 7- 8 punktów moga być całkowicie niestrawne nawet w 82%. Normalnie szok. Zobaczcie sami : http://www.ferretta.pl/dieta/zywienie-sucha-karma/
Offline
Czytałam kiedyś ten temat. Tak naprawdę wystarczy wziąć to na ludzki rozum, ze mięso przy dobrym doborze witamin jest najlepszym i najzdrowszym wyjściem. Wszak jednak nasze zwierzaki pochodzą z różnych miejsc i nie zawsze poprzedni "właściciele" uczyli nasze pociechy jeść mięsa od małego.
Ja zawsze kupuję tylko Ferret Complete i nie wydaje mi sie żeby to był zły wybór.
Offline
Ja właśnie wyeliminowałam parę karm, zwłaszcza kocich, które chciałam zamówić w necie w tym purina pro plan czy biomill. W to miejsce zamówilam Orijen i zupreem. Po Vitacraft Menu frety sporo kup zostawiały, do tego zapaszek nie za ciekawy. Jednak jak zobaczyłam procent niestrawionego tej właśnie karmy to wcale się już z tego powodu nie dziwie. Po zmianie, kup bylo zdecydowanie mniej. Jednak prawda co prawda, żeby moje od samego poczatku podawane mialy miecho nie miałabym teraz ostrych problemów z ich przestawieniem na surowe i wyeliminowanie suchej do minimum, no ale niestety
Offline