Nie będę marnowała sił, by napisać jak jestem oburzona takim postępowaniem (zapewne wszyscy są).
Chciałabym tylko zapytać Zizi, dlaczego oddała Belle? I dlaczego tyle kręciła, najpierw z ogłoszeniami a teraz z zaginieniem? Przecież to bez sensu... Jak nie chciałaś aby te sprawy wyszły na jaw, to dlaczego tak aktywnie udzielałaś się na forach? I po co tworzyłaś nowe forum, skoro najwyraźniej nie chcesz już mieć fretki?
Offline
Ej! O co w tym wszystkim chodzi?!
Zizi nas wszystkich po okłamywała, czy mi się tylko wydaje...?!
A ja jej tak współczułam na fretki.org ...
Jak można tak grać na ludzkich uczuciach??!!
Brak słów.
Offline
Zizi od poczatku wydawala sie byc dziwna. i miala dziwna wiedze co do Freciakow.....reszta bez komentarza-po prostu jest oszustka!!!
Offline
Rozmawiałam z Zizi przez telefon... Ona twierdzi, ze chłopak wziął tą fretkę od kogoś innego i ze to nie Bella... Zizi twierdzi, ze nie wie po co on w ogóle mówi, ze to ona...
Spoiler:
Uwaga... Ja nic nie wiem! Ja również znam tylko opowieść o ucieczce i to JA prosiłam ją o ogłoszenia przejęta losem małej... dzwoniłam pytałam i jestem tak samo jak wy zła na tą sytuacje... ale jako, że mam z nią kontakt próbuje to wyjaśnić! Nie łączcie mnie z tą sytuacją, ja sama chce poznać prawdę!
Offline
Filia, gdyby tak było- napisałaby uczciwie... A ona kręci od samego początku! zresztą ktoś, kto KUPIŁ (sprzedaną pod pretekstem braku czasu) Bellę, napisał wyraźnie, że Zizi prosiła, aby jej nie zdradzał.
A dlaczego ją oddała? Bo się znudziła, nie mogła sobie poradzić, jest zbyt dziecinna i nieodpowiedzialna, aby zająć się należycie jakimkolwiek zwierzakiem.
Takich ludzi powinno się karać! Nie wiem, jak można być tak zakłamanym. Co kieruje człowiekem, który okłamuje innych tylko po to, aby wzbudzić współczucie?!
Kto ją tak skrzywdził, że nie potrafi teraz normalnie funkcjonować? A może ona sama wierzy w swoje kłamstwa...
Wszyscy, którzy czytali o zaginięciu Belli nieziemsko się martwili, a ona bawiła się w najlepsze.
Jedyna dobra strona tego wszystkiego to to, że Bella trafiła do nowych, miejmy nadzieję lepszych, kochających i odpowiedzialnych ludzi.
Ja też uważam, że administartorem być nie powinna, bo to wstyd
Ostatnio edytowany przez marmar (2010-01-01 19:31:51)
Offline
Marmar... mi też w to ciężko uwierzyć, tym bardziej, ze chłopak zna za dużo szczegółów... ja tylko przekazuje jej informację... Zbyt wiele "zbiegów okoliczności". Ja tylko nie rozumiem po co... Przecież pisząc, ze oddaje Belle, bo nie dla niej czasu/kasy itp. to żadne przestępstwo... Przecież każdy może mieć ciężką sytuację,jakiś nagły wypadek... Wiadomo.
Nie rozumiem tylko intencji... większy opieprz można dostać za "nie dopilnowałam fretki i uciekła" niż "Nie miałam kasy i możliwości, lepiej niech będzie w lepszym domu" Logiczne nie? A jednak Zizi widziała chyba to inaczej...
Offline
Więc tak to mój ostatni post,faktycznie Bella ma nowy dom.
Wyimaginowałam historię z ucieczką bo było mi WSTYD,że ją oddałam.
Chwile po tym kiredy wsiedli w Bellą do samochodu wpadłam w szał żalu i cholernie żałowałam...zresztą wiele razy mówiłam do jej nowym właścicielom.
Chcecie to odejdę z forum,trochę mnie dziwią te wszystkie domysły już na orgach,że ja od dawna to planowałam,NIEPRAWDA!
Teraz przez ostatni tydzień stwierdziłam że nie mam dla niej czasu i tak będzie dla niej najlepiej jak trafi do domu gdzie ktoś ją pokocha,ja po rozstaniu z Damianem nie miałam ani czasu ani nie byłam w stanie się nią zajmować,decyzję przemyślałam,niestety nie myślałam że będę tak żałować tej dezycji.
Wiedziałam że kiedyś wyda się,że Belli nie mam a nie chciałam wyjść na jakąś zołzę,że ją sprzedałam,racja lepiej było nic nie pisać.
Z góry przepraszam za wszystko,mi też nie jest łatwo ...
pisałam jeszcze tego samego wieczoru nowym właścicielom,że jestem w stanie zwrócić pieniadzę i odzyskać Belle,ale oni już nie chcieli.
Offline
jedan prośba Zizi nie pogrążaj się jeszcze bardziej !
Dalej brniesz w te kłamstwa? Po co?
Za uczciwie sprzedana fretkę nikt by cię nie potępił.
Sa różne sytuacje w życiu. a Ty zagrałaś na uczuciach tylu forumowiczów
Pamiętaj wszystko jest do sprawdzenia! Więc daruj sobie!
Offline
Zizi, nie rób z siebie ofiary... Już nikt nie będzie Ci współczuł. Każdy odpowiada za swoje czyny, a osoby nieodpowiedzialne nie powinny się nikim, niczym opiekować. Gdyby rzeczywiście zależało Tobie na Belli- zrobiłabyś wszystko, co w Twojej mocy, aby było jej z Tobą dobrze. Ty po prostu pozbyłaś się problemu. Ciekawe tylko, od jak dawna nie miałaś dla niej czasu, bo chyba nie tylko teraz (mam na myśli Twoje posty o gryzieniu). Teraz to już i tak nieistotne. Zastanawia mnie, dlaczego nie przewidziałaś jak się stanie, kiedy wpadłaś na pomysł oddania Belli- jak napisałaś przez tydzień o tym myślałaś. Byłaś na forum fretki.org.pl długo i pewnie czytałaś posty "oddam/sprzedam fretkę". Nikt nikogo nie potępiał za oddanie zwierzaka z powodu braku czasu, pieniędzy itp. Tym bardziej nie rozumiem tak podłego kłamstwa.
Ostatnio edytowany przez marmar (2010-01-01 22:36:15)
Offline