Odpowiem w punktach, bo będzie mi łatwiej i bardziej przejrzyście:

- na pytanie, czy można dawać kukurydzę, padła odpowiedź, że można.
- mało tego - pojawił się użytkownik Minek, który "koniecznie musi to wypróbować" a zaraz potem Misia (moderator), która też chciała wypróbować bo "a nóż widelec się skuszą"! - w takim razie w temacie nie jest oczywiste, że nie wolno - wręcz zachęca do podawania kolby (!!) kukurydzy,
- to dowodzi, że być może ww. użytkownicy znając podejście administratora do podawania warzyw, i tak przyjęli, że kukurydzę można. I tak zrobi większość nowych użytkowników. Ja wchodząc na forum szukam informacji głównie o żywieniu, wchodząc w tematy żywieniowe widzę temat z groszkiem i kukurydzą, a w nim to co wyżej. Temat jasny, klarowny. Nie mam potrzeby szukania po całym forum co i jak, skoro w głównym dziale (!) żywienie to zawarto.

Zamiast ziarna kukurydzy mogła to być np pestka, bądź guzik...

- jeśli ten tekst dotyczył wspomnianych przeze mnie przypadków zatkania kukurydzą i operacji, to muszę sprostować, że te ziarna są tak charakterystyczne, że nie ma mowy o pomyłce weterynarza Poza tym poparte było wywiadem, właściciel w dwóch przypadkach rzeczywiście dał kukurydzę do jedzenia fretce.

- nigdzie nie piszę, że kukurydza jest toksyczna. Jest natomiast wypełniaczem, który przez koncerny jest wykorzystywany do produkcji karm, bo trzeba czymś nadrobić ilość i podbić % zawartość białka, przecież nikt nie wsadzi do karmy samego mięsa.
To za drogi interes.

- i jeszcze co do kukurydzy w karmach, podkreślę jeszcze raz: jest ona tam w zupełnie innej formie, prawda? Wysuszona, poddana obróbce, ekstrudowana i nie wiem co tam jeszcze jest przy niej robione. Dzięki czemu jest ona w podobnej postaci, jaką by zawierał żołądek gryzonia, którego tchórz w naturze upoluje. A to z kolei ma wpływ na to, czy zostanie ona w jakimś stopniu przetrawiona, czy nie. Tak więc nie porównujmy tu CAŁEGO ziarna kukurydzy do tego, co jest w karmie. (Chociaż i w składnikach czasem są wymienione jednak całe ziarna kukurydzy )

- i tak już poza wszystkim, jeszcze o kukurydzy: to, że całe ziarno może spowodować zatkanie fretki (i trzeba się liczyć z ew. operacją) to jeszcze przeprowadzono badania, z których wynika, że fretki, karmione jedzeniem w którym wśród pierwszych składników było całe ziarno kukurydzy miały struwity! tzn. kamienie. Co więcej, wymienia się ogólnie składniki roślinne, ale głownie wpływ ma tu właśnie kukurydza. (Czyli to, co już marmar zauważył/a, przepraszam powtarzam się)

Tak więc przestrzegam przed kukurydzą.
I życzę zdrówka waszym fretkom.

Ostatnio edytowany przez fucor (2010-01-14 11:51:34)