#1 2009-09-07 23:04:12

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Postanowiłam porównać składy niektórych dostępnych w supermarketach karm dla małych kotów! Taka informacja może sie przydać, ponieważ czasem może się zdarzyć że utkniemy gdzieś z dala od sklepu zoologicznego... miałam ostatnio taka sytuacje i Vinni wsuwała surowe mięso z kurczaka ale co jeśli fretka surowizny nie je? Oto odpowiedź!

Dobra karma dla fretki powinna mieć:

1. białko - 32-38%
2. tłuszcz - 18-22%
3. włókno - nie więcej niż 3 - 3,5%
4. popiół - nie więcej niż 7%
5. brak kukurydzy wśród pierwszych 3 składników
6. mięso zamiast pochodnych
7. mięso lub pochodne jako pierwszy składnik
8. brak mięsa rybiego w pierwszych trzech składnikach

źródło: fretki.org.pl

Purina ONE:http://www.akwariummorskie.eu/product_thumb.php?img=images/145.jpg&w=156&h=200

1. białko - 41%
2. tłuszcz - 18%
3. włókno - 1,5%
4. popiół - 7%
5. maczka kukurydziana w 3cim skladniku
8. brak mięsa rybiego w pierwszych trzech składnikach

Karma FIT : http://www.perfectfit.pl/NR/rdonlyres/0A17E0F9-CE03-4073-A46F-6826F606F294/0/juniorproduct.gif

1. białko - 41%
2. tłuszcz - 14,5%
3. włókno - 2%
4. popiół -  9%
5. dwie pozycje to maczka i mąka kukurydziana...
8. brak mięsa rybiego w pierwszych trzech składnikach

Whiskas http://www.frikokarma.pl/galerie/w/whiskas-suchy-300-g-juni_853.jpg

1. białko - 32%
2. tłuszcz - 12,5%
3. włókno - 1,5%
4. popiół - 8%

SKŁAD! Zboże (min.4%), mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (min. 4% jagnięciny w brązowych krokietach, min. 4% mięsa w pasztecikach), roślinne ekstrakty białkowe, oleje i tłuszcze, produkty pochodzenia roślinnego, substancje mineralne, warzywa(min.4% marchewki w pomarańczowych granulkach, min.4% groszku w zielonych).

Zboże jako pierwszy składnik i 4% mięsa... to mówi samo za siebie...

KittyKat: http://www.karmy.biz.pl/img.php?id=1205
Nie dla kociąt, bo dla kociąt kittykatu nawet chyba nie ma...

1.białko-  26%
2. tłuszcz 8,5%,
4. popiół 9%
5. błonnik 2,5%.
6. ryba jako drugi skladnik


Michał i jego fretka : http://www.fretka.pl/ver2/pics/tn_Pabemia_michal.JPG

1. białko - 35%
2. tłuszcz - 14%
3. włókno - 3%
4. popiół -  7%
6.Pierwszy składnik zboże... TRAGEDIA!


Vitapol: http://www.fretka.pl/ver2/pics/tn_pokarm-fretka.gif

1. białko - 34%
2. tłuszcz - 21%
3. włókno - 3%
4. popiół - 7%
produkty zbożowe: 65 %
produkty pochodzenia zwierzęcego : 35 %  - to mówi samo za siebie... fretka to nie królik!!

Porównując wszystkie te karmy, Purina ONE wychodzi na prowadzenie! Nie jest jakaś najlepsza czy polecana broń boże przeze mnie. Ale po ogólnych oględzinach myślę ze w razie braku dostępu do sklepów zoologicznych ta wydaje się najrozsądniejsza.

Offline

 

#2 2009-09-08 06:26:56

Dagusia

http://images46.fotosik.pl/186/f1625c26a2e96203.png

2464827
Skąd: Radom
Zarejestrowany: 2009-07-22
Posty: 246
Fretki: Fryderyk i Axel.
Inne zwierzaki: Pies- Mika

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

ale chyba tylko w ostateczności i na bardzo krótki czas, z purin tylko jedna jest polecana.


Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów
w futrach i piórach tak okrutnie,
że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię,
szatanem byłby dla nich człowiek.

Offline

 

#3 2009-09-08 10:04:26

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Tak! Oczywiscie, ze na krótki czas! Ostatnio miałam taką sytuacje, że popsuł nam się samochód i musieliśmy zostać na kilka nocy u rodziny. Nie wzięłam jedzenia dla Vinni, bo mieliśmy wracać tego samego dnia do domu. Tylko tyle co w misce miała. I usilnie poszukiwałam jej karmy... znalazła tylko to co jest wypisane na górze i ostatecznie kupiłam surowe udka kurczaka Miałam dostęp do lodówki u babci więc problemu nie było. Mała wcinała tylko surowiznę. Ale po powrocie pomyślałam sobie, że porównam te karmy, bo co jeśli fretka nie je surowego mięsa? Albo nie mamy dostępu do lodówki i mięso po paru godzinach "zaśmierdnie"? To jeszcze gorzej niż ta sucha karma!

Spoiler:


UWAGA! Podane wyżej karmy NIE są DOBRE! Jest to tylko przykład w skrajnych wypadkach, kiedy fretka jest głodna a my nie możemy dać jej nic lepszego przez obecną sytuacje!

Offline

 

#4 2009-09-08 17:08:44

Zizi

Zbanowany

Skąd: Pruszków
Zarejestrowany: 2009-07-20
Posty: 400
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

ja w skrajnych sytuacjach korzystam z Puriny dla kociąt.


http://images48.fotosik.pl/190/2f9462a4c6da066em.jpghttp://images45.fotosik.pl/190/0337ebc1d05a1d9em.jpg
moja mała złośnica <3
kochamy Cię <3

Offline

 

#5 2009-09-08 18:33:09

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Ja swego czasu tez ją kupowałam (bardzo rzadko) i mieszałam z innymi karmami dla fretek. Nie miałam wtedy internetu i wybierając karmę sugerowałam się kupioną wcześniej książką. Według jej kryteriów była to dobra karma, teraz wiem że tak nie jest...

Ale w życiu różnie bywa. Czasem możemy stracić prace, zostać okradzeni, zgubić wypłatę... Naprawdę takie rzeczy ciężko jest przewidzieć. W takiej sytuacji uważam, że ta purina jest całkiem w porządku.  chociaż w takich przypadkach lepiej pójść do zoologicznego i poprosić za 4zł lepszej karmy na wage i wyjdzie w zasadzie na to samo. Bo ta purina tania nie jest jak na 200g.

Offline

 

#6 2009-09-08 20:06:03

Zizi

Zbanowany

Skąd: Pruszków
Zarejestrowany: 2009-07-20
Posty: 400
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

200g u mnie kosztuje 4.50zł
a 800g kosztuje 16.99zł więc to nie tanio jakby się wydawało na "niby" złą karme.

W sklepach typu hipermarkety i inne są tańsze np. 800g już kosztuję 13.00zł


http://images48.fotosik.pl/190/2f9462a4c6da066em.jpghttp://images45.fotosik.pl/190/0337ebc1d05a1d9em.jpg
moja mała złośnica <3
kochamy Cię <3

Offline

 

#7 2009-09-08 20:49:52

†††Mai†††

http://images41.fotosik.pl/182/0356eac25fff6c09.png

10599906
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-07-22
Posty: 177
Fretki: Coma i Piorun
: Pies-Chester,Kotka-Kicia

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Filia dlaczego uważasz,że Vitapol jest nie zbyt dobrą karmą?  wiadomo,że nie jest najlepsza,ale na pewno nie należy do karm gdzie się ją podaje w skrajnych przypadkach.

Ostatnio edytowany przez †††Mai††† (2009-09-08 20:54:00)


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

Offline

 

#8 2009-09-08 21:59:44

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

produkty zbożowe: 65 %
produkty pochodzenia zwierzęcego : 35 %
Ja uważam, ze to nie są dobre proporcje... tym bardziej że pierwszym i głównym składnikiem są zboża... a wpisałam ja tutaj dlatego, ze to jedyna karma dla fretek dostępna nawet w bardzo małych sklepach zoologicznych. Więc jest łatwiej dostępna niż inne.

Mai tak naprawdę to ja nic nie uważam, bo dla mnie te suche karmy to zupełna zagadka... Bo jeśli fretka ja na co dzień surowe mięso to ma białka , tłuszczu wystarczającą ilość a sucha karma uzupełnia witaminy i "dopycha" zwierzaka. Ale ja ekspertem nie jestem więc proszę nie brać tej informacji do serca

Offline

 

#9 2009-09-09 06:21:35

Dagusia

http://images46.fotosik.pl/186/f1625c26a2e96203.png

2464827
Skąd: Radom
Zarejestrowany: 2009-07-22
Posty: 246
Fretki: Fryderyk i Axel.
Inne zwierzaki: Pies- Mika

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Mai vitapol nie jest dobra karma dla fretek, wogóle jest nie polecana.


Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów
w futrach i piórach tak okrutnie,
że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię,
szatanem byłby dla nich człowiek.

Offline

 

#10 2009-09-09 10:17:40

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Tak samo jak Perfekt FIT i Purina ONE. Niby lepsze od Whiskasa i Kitty kata ale nie wystarczająco dobre jako codzienny posiłek dla ogonków.

Offline

 

#11 2009-09-09 10:41:01

julin

http://images44.fotosik.pl/186/d135704099584652.png

Zarejestrowany: 2009-09-09
Posty: 40

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Tak, tak  Filia masz racje, nic się nie stanie jak freta przez kilka dni poje sobie whiskasa czy kitkata, tylko zastanawiam sięczy nie lepiej dla niej i taniej dla człowieka byłoby kupienie chociażby 2 udek indyczych. Aż głowa boli od tego co tu wypisujesz i nie piszę tego złośliwie, mam nadzieje, że nikt nie zastosuje się do tych super rad. Zresztą jak mozna mówić o sytuacji awaryjnej w której jest podawany whiskas, przecież można w sklepie kupic nawet cholernego gerbera z kurczaka czy indyka i w razie czego to dac freci. Prosze was...mięsko nie jest drogie i dostępne tylko dla wybranych...

Offline

 

#12 2009-09-09 10:58:54

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Filia napisał:

Postanowiłam porównać składy niektórych dostępnych w supermarketach karm dla małych kotów! Taka informacja może sie przydać, ponieważ czasem może się zdarzyć że utkniemy gdzieś z dala od sklepu zoologicznego... miałam ostatnio taka sytuacje i Vinni wsuwała surowe mięso z kurczaka ale co jeśli fretka surowizny nie je?

Nie wszystkie fretki lubią także gerbery. Moja na przykład ich nie lubi.

Filia napisał:

Porównując wszystkie te karmy, Purina ONE wychodzi na prowadzenie! Nie jest jakaś najlepsza czy polecana broń boże przeze mnie. Ale po ogólnych oględzinach myślę ze w razie braku dostępu do sklepów zoologicznych ta wydaje się najrozsądniejsza.

Gdzie proszę napisałam żeby podawać Kitty Kata czy Whiskas?

Filia napisał:

Spoiler:


UWAGA! Podane wyżej karmy NIE są DOBRE! Jest to tylko przykład w skrajnych wypadkach, kiedy fretka jest głodna a my nie możemy dać jej nic lepszego przez obecną sytuacje!

Zanim coś napiszesz najpierw przeczytaj cały watek

Offline

 

#13 2009-09-09 15:27:11

†††Mai†††

http://images41.fotosik.pl/182/0356eac25fff6c09.png

10599906
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-07-22
Posty: 177
Fretki: Coma i Piorun
: Pies-Chester,Kotka-Kicia

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Dagusia napisał:

Mai vitapol nie jest dobra karma dla fretek, wogóle jest nie polecana.

no,ale jak się zdarzy kryzys to lepsze to niż żarcie dla kota
Staram się im dawać wszystko co najlepsze,ale nie zawsze jest kasiora na rarytasy

Ostatnio edytowany przez †††Mai††† (2009-09-09 15:28:39)


W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca.

Offline

 

#14 2009-09-09 16:09:04

 Filia

http://images48.fotosik.pl/186/fa7aadc463db5d79.png

4584278
Skąd: Białystok
Zarejestrowany: 2009-07-21
Posty: 1015
Fretki: Rubin vel Biały
WWW

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Jak dla mnie ta Purina One jest już lepsza od Vitapolu, bo ma więcej mięsa no i samego białka...

Mai wiem jak to jest! Ja też swoje zawsze karmiłam Ferret Complete... najdroższy transporterek, droga klatka i w ogóle och i ach... ale i u każdego (u mnie także) zdarza się kryzys - wywalenie z pracy czy ogólnie gorszy miesiąc. I uważam że lepiej jest nakarmić freciaka tańszym jedzeniem niż np. go oddać - jeśli widzi sie szanse wyjścia z zaistniałej sytuacji.

Offline

 

#15 2009-09-10 06:23:14

Dagusia

http://images46.fotosik.pl/186/f1625c26a2e96203.png

2464827
Skąd: Radom
Zarejestrowany: 2009-07-22
Posty: 246
Fretki: Fryderyk i Axel.
Inne zwierzaki: Pies- Mika

Re: Ekstramalne przypadki - czym karmić?

Jednorazowy kryzys, a podawanie cały czas tej nieszczęsnej karmy to dwie rożne rzeczy.


Ja miałam taki kryzys na wakacjach u Cioci, frety były ze mną i w ostatnich dwóch dniach skończyła nam się karma i co teraz?
Szukałam po sklepach, obleciałam całe miasteczko i nie znalazłam nic. Moje fretki są tak nauczone, że w nocy po prostu muszą mieć suche w misce,
a surowego nie zostawię bo się zepsuje, więc na te dwa dni kupiłam im Whiskasa, bo co miałam zrobić?

W dzień karmiłam ich mięsem, ale co z nocą, jak nie dałam to płakały i cały dom na nogi stawiały, więc troszkę w każdą noc im sypałam.


Zniewoliliśmy resztę zwierzęcego stworzenia oraz potraktowaliśmy naszych dalekich kuzynów
w futrach i piórach tak okrutnie,
że poza wszelką wątpliwość, gdyby mieli oni stworzyć religię,
szatanem byłby dla nich człowiek.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.freciochy.pun.pl