Filia - 2009-07-24 10:17:04

Słuchajcie... mam problem ze zwierzakami... Dla nich kuwetą, jest CAŁA klatka!!  W dzień ich pilnuję, nagradzam... ale w nocy maja to gdzieś... Potrafią obs*ać nawet swoje zabawki!! Codziennie rano jest to samo... wstaje i cały spód klatki (metr na metr...) idzie do mycia...  :vomit:

Natomiast chodząc wolno po domy chodzą do JEDYNEJ KUWETY W MIESZKANIU!! Jak to możliwe? Już sama nie wiem... widać, wiedzą co to kuweta... ale dlaczego w klatce to już nie przechodzi? :mad: Boje się zostawiać ich na noc "wolno" bo skoro w nocy nie korzystają z kuwety w klatce, jaka mam gwarancje że skorzystają z niej poza nią?

Kuwety są narożne... próbowałam nawet zamieniać je ze sobą, myśląc że widocznie ta z poza klatki się bardziej podoba... efekt? Taki sam...


Napiszcie mi proszę jak u was wygladała nauka no i przede wszystkim jakie rezultaty :)

https://thermofood.pl/