Kaja. - 2009-09-10 21:38:54

(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)
Bylam z nim na spacerze w parku...
Jestem glupia i tyle..
Zamiast wziasc go na rece dalam go powachac psu .. jestem taka glupia i pomyslalam ze jesli jest pies (jakis stary hart) z dzieckiem malym i kolesiemm.. to dalam powochac zamiast wziasc go na rece !... Jestem glupiaa wiem...
powachal go i zaczool gryzc wyszarpalam mojego Edwarda i nie zdazylam go wziasc na rece bo pies byl szybszy .. w konu  go wyciagnelam krawil kolo lakpi i na pleckach..
Koles do mnie czy kupic mi nowa. ?!
A ja do niego ze nie chce pieniedzy kleczalam obok niego i plaklalam i on zaczol sie podnosic..
satala obok mnie jakas baba z corka i  wgle nie wiem czemu ale gadala do mnie po polsku i zamiast cos powiedziec to tlyko do mnie... '' on umrze on umrze na bank  ! '' ?!
Ten koles zadzownil do veta i dobra juz po wsyztskim pobieglam z nim do domuu.
Zadzownilismy na taxii miala byc za 5 minut..
on staral sie bigac ale kulal i slabo oddychal.. dalam mu pic ale nic chacial wsadzilsmy go z tata do przenosnika ale widzialam jego 3 ostatnie oddechy otowrzyl pyszczek i przestal oddycahc...
Krew mial tez w buzi..
Taxi byla za poznoo.. ;(

Po porwocie ze szkoly mysalam sobie jeszcze ( aa obetne mu dzisiaj pzaurkii ) mialam je obciac po sparcerze ;(

(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)(*)


BRAK MI GO ! <33.

berlin-hotel