Filia - 2009-09-05 17:33:58

Moja Vinni prawie w ogóle nie guga... :/ ot tak od czasu do czasu jak się bardzo rozszaleje, ale tak to jest cichutka.

Kruger bardzo gugał, ale bardziej z zawziętości niż szczęścia :D Zawsze podnosił guganiowy alarm kiedy skądś spadł czy się uderzył :lol: Albo przy zabawie kiedy nie dał rady dostać tego czego chciał. Wieczorem było naprawdę głośno przez te guganie :P

A jak jest u was? :applause:

rppc.pl ginekologia warszawa